niedziela, 17 czerwca 2012

WPŁYW AMYLAZY ŚLINOWEJ NA ROZKŁAD CUKRÓW

     Według szacunków Instytutu w 2010 r. statystyczny Polak zjadł 56,7 kg pieczywa, ale czy przykładowy Kowalski jedząc chleb poczuł jego słodycz i zachwycił się jego smakiem? Cóż tego się nie dowiemy. Jednak zaproponuję wam doświadczenie, które pomoże wam poznać prawdziwy smak chleba i nie tylko.

      Usta staranie wypłucz wodą i przygotuj kawałek pieczywa, które zjesz. Następnie połóż ten kawałek na języku i zamknij usta. UWAGA!!! Nie połykaj tego wypieku od razu. Teraz zamyśl się nad tym co czujesz...

      Po chwili powinieneś doznać słodyczy wyrobu piekarskiego i uświadomić sobie jego prawdziwy 
smak. Jest to możliwe dzięki enzymowi wydzielanemu przez nasze ślinianki, czyli amylazie ślinowej, która początkowa rozkłada polisacharydy(skrobię) na monosacharydy- glukozę, która jest słodka.

      Na zajęciach zajęliśmy się szybkością rozkładania skrobi przez amylazę ślinową. Doświadczenie początkowo wyglądało niezbyt ekscytująco. Jednak jego przebieg i wyniki były bardzo ciekawe. Na początku zajęliśmy się przygotowaniem roztworu jodu i wody, który następnie powlewaliśmy do dziesięciu ponumerowanych nakrętek Potem zrobiliśmy kisiel z mąki ziemniaczanej i gorącej wody. Wykonaliśmy także próbę kontrolną, czyli do nakrętki z roztworem dodaliśmy kisielu, który od razu zabarwił wodę z jodem na granatowy kolor. Kolejny krok dla niektórych był bardzo trudny, ponieważ do kubka z naszą lepką papką musieliśmy dodać dużą łyżkę śliny, albo dwie małe. Po prostu niektóre osoby nie miały wystarczająco dużo śliny, a niektóre się wstydziły i żenowały. Przechodząc dalej do doświadczenia co minutę do jednej z nakrętek wlewaliśmy kisiel z enzymem. Wyniki były bardzo różne, ponieważ w dwóch grupach  roztwór był coraz jaśniejszy, a w innych był taki sam kolor, albo coraz ciemniejszy. Okazało się, że rację maję te osoby u których woda z jodem i kisielem robiła się coraz jaśniejsza.

WNIOSKI
    Skrobia z jodyną daje ciemny, granatowy kolor.
Im bardziej strawiona jest skrobia – tym więcej jest cząsteczek glukozy, a kolor płynu w kolejnych nakrętkach staje się jaśniejszy.

    Dlaczego tak się dzieje?
Cząsteczki glukozy zabierają jod, czyli barwnik, z naszego roztworu.

    Dlatego kolor się zmienia?
Kiedy skrobia jest całkowicie rozłożona na cząsteczki glukozy, roztwór robi się przezroczysty.
    Uważny obserwator zauważy jeszcze jedną zmianę!

Na początku roztwór skrobi w naszym słoiku jest gęsty i lepki.
Kiedy skrobia zostanie rozłożona na cząsteczki glukozy – staje się rzadki, podobny konsystencją do wody

INSTRUKCJA DO DOŚWIADCZENIA w dalszej części postu.

poniedziałek, 28 maja 2012

"Mądrość to córka doświadczenia"- Leonardo da Vinci, SEKCJA RYBY płoci i okonia

     Ostatnio nasze zajęcia odbywają się w czwartki, a nie w wtorki, lecz to naszej grupie nie przeszkadza. Zwłaszcza , że tematem doświadczenia była sekcja ryby. Poniekąd każdy z nas widział wnętrze ryby, a nawet patroszył te zwierzęta w celach kulinarnych. Jednak nigdy nie byliśmy zmuszeni wycinać i rozpoznawać  poszczególnych narządów wewnętrznych, a teraz mieliśmy możliwość dogłębnego poznania i zaspokojenia naszej żądzy wiedzy. 

     Na początku spotkania wszyscy otrzymaliśmy instrukcje, na których były poszczególne kroki do wykonania. Jednak całość nie była do końca zrozumiała, ponieważ KTO WIE?, gdzie ryba ma prawy, czy lewy bok. Pomimo tego doszliśmy do konsensusu i wybraliśmy jedną z stron. Po raz pierwszy chyba osoby z naszej grupy zajmowały się sekcją, ponieważ mieliśmy wręcz pogrzebowe miny. Po pewnym czasie, kiedy każdy przyzwyczaił się do widoku martwej i lekko zmrożonej  ryby, atmosfera rozluźniła się i przystąpiliśmy do wycinania układu pokarmowego. W dwuosobowych grupach jedna z osób nacięcie płoci rozpoczynała od odbytu w kierunku głowy. Cięcie musiało być ostrożne i zdecydowane, tak aby nie uszkodziło narządów wewnętrznych, więc był to dobry test dla przyszłych chirurgów. Dwie pary natrafiły na ikrę i przed doświadczeniem oczyściły ryby. Naszym celem było porównanie długości jelita płoci i okonia, wiec po wydostaniu narządów zmierzyliśmy linijką oba jelita.

     Według naszych obserwacji długości różniły się, ponieważ jelito ryby roślinożernej mierzyło 24cm, a mięsożernej 8cm. Różnice zapewne wynikają z rodzaju zjadanego przez osobnika pokarmu, więc istnieje powiązanie pomiędzy rodzajem pożywienia i budową układu pokarmowego.

     Jednej z dziewczyn udało się nawet wyciąć szczękę okonia wraz z zębami. 
                                                                                                   WIDOK BYŁ NIEZAPOMINANY!!!


                                                                                                                                           


                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       

niedziela, 6 maja 2012

Mejoza- podział mejotyczny

MEJOZA- kariokineza redukcyjna, podział
redukcyjny jądra komórkowego  zachodzący
w procesie powstawania komórek rozrodczych 
(gamety, mejospory), prowadzący do redukcji 
liczby chromosomów do połowy, co umożliwia 
odtworzenie pierwotnej liczby chromosomów 
w zygocie.







wtorek, 10 kwietnia 2012

Tematy prac badawczych w roku szkolnym 2012/2013


1.      Bartkowska Malwina-  Awifauna jeziora Sugajno w powiecie brodnickim.    
2.      Czapliński Karol-         Wpływ warunków fizycznych na wzrost i rozwój boczniaka ostrygowatego                                                                (Pleurotus ostreatus)         
3.      Knorps Justyna-          Wpływ działalności bobra europejskiego (Castor fiber ) na drzewostan                                                                   wybranych obszarów Brodnickiego Parku Krajobrazowego.
4.      Kotewicz Milena-        Wpływ azotanu chromu III Cr(NO3)3 na wybarwianie liści fiołka                                                   afrykańskiego(Saintpaulia ionantha)  
     5.      Lewandowska Marta- Wpływ barwy światła na rozwój groszku pachnącego  (Lathyrus odoratus L.)  
6.      Rochewicz Anna-         Zagęszczenie i sukces lęgowy bociana białego(Ciconia ciconia) na  
                                                        terenie gminy Kurzętnik
7.      Wądołowska Iga-        Zróżnicowanie gatunkowe grzybów nadrzewnych w lesie                                                                                          w miejscowości  Mszanowo.
8.      Ziółkowska Julia-        Działanie allelopatyczne kopru ogrodowego  (Anethum graveolens)                                                            na marchew zwyczajną  (Daucus carota L)



poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Dni otwarte: "Przezwyciężenie strachu to początek mądrości."

      Zorganizowano jak wiecie dni otwarte dla gimnazjalistów, które odbyły się 29 i 30 marca.
W rolę wykładowców wcielili się uczniowie z naszej szkoły, którzy byli niezwykle podekscytowani i przejęci własnymi zajęciami. Strach narastał w nich proporcjonalnie do czasu. Jednak gdy nadszedł ten moment, czyli 9.00,  wszyscy sprostali wyzwaniu. Gości nie pozostawiono bez zajęcia, ponieważ każdy starał się jak najbardziej włączyć swoich słuchacz do aktywnego udziału w lekcji i zafascynować ich danym tematem. 

      Kursantów zachęcono do wykonania własnoręcznego modelu wirusa z papieru, aby było prościej wcześniej przygotowano kartki, a gimnazjalistom pozostawiono wycięcie i sklejanie modelu. Na kolejnych zajęciach każdy z naszych gości zapoznał się z mikroskopem, różnymi rodzajami tkanek i narządami owadów. Niezwykłym powodzeniem cieszył się preparat z głową muchy i preparat z owłosionymi odnóżami pająka. W sali fizycznej przeprowadzano doświadczenia: izolacji dna, katalazy i weryfikacji pH za pomocą wywaru z czerwonej kapusty. Nie było trudno zainteresować uczniów pokazami, ponieważ brali w nich czynny udział. Te zajęcia rozwinęły ich  zdolności wnioskowania i wskazywania przyczyn i skutków. 

      Zadbano, aby ambitniejsze osoby nie nudziły się i zaprezentowano im cuda inżynierii genetycznej oraz budowę i potęgę mózgu ludzkiego. W innej sali przedstawiono tegoroczne prace badawcze z geografii, to musiało być bardzo pouczające i ciekawe, ponieważ opiekunem tej grupy był sam pan  p.Siemianowski. Natomiast w szkolnej bibliotece zgłębiano tajemnice budowy i funkcji układu krwionośnego.

      Poza naukową stroną tych pokazów rozważano  prawo człowieka do życia, czyli sprawę eutanazji i aborcji. Była to dyskusja, w której brali udział nasi goście. Dzięki temu poznano poglądy reprezentowane może przez przyszłych uczniów tej szkoły. Podjęto też próbę ukazania zasad sprawiedliwego handlu i podstawy działalności gospodarczej. Na sam koniec w sali 200 odbyła się prezentacja historyczna.


wykład- układ krwionośny
 
debata
wykład- inżynieria genetyczna, mózg
mikroskopowanie
prezentacja historia
model wirusa

      Inne zdjęcia możecie zobaczyć w naszej galerii.

doświadczenia

sobota, 31 marca 2012

Izolacja DNA cebuli: "Mały krok dla człowieka, ale duży krok dla ludzkości"


      DNA to dla większości tylko kwas deoksyrybonukleinowy, który pełni rolę nośnika informacji genetycznej organizmów żywych. Wyłącznie dlatego, że jest mało widoczny, a prawie wcale, nikt się nim nie interesuje.Jednak prawdziwi naukowcy widzą w tym związku przyszłość naszego świata. Możliwość modyfikacji, zmiany, naprawy kodu DNA otwiera wiele bram do lepszego życia bez chorób genetycznych, przypadłości i wad odziedziczonych po przodkach.

     To doświadczenie pozwoli nam pogłębić nasza wiedzę i zafascynować się biologią molekularną. Jest ono o tyle niezwykłe, ponieważ  każdy z nas może je przeprowadzić w własnym domu.
Powiecie niemożliwe, a jednak!

Materiały

• Jedna świeża cebula
• 10ml nie skoncentrowanego płynu do naczyń
• 4g soli kuchennej (łyżeczka do herbaty)
• 90ml wody (trochę mniej niż pół szklanki)
• 10ml 95% alkoholu z zamrażalnika
• Filtr do kawy
• Nóż + deseczka do krojenia cebuli
• Pojemnik na ok. 350ml na „zupę warzywną”
• Większy pojemnik pełniący rolę łaźni wodnej
• Mały mikser (ostrze tnące / rozdrabniające)
• Duży lejek
• Probówka do strącania DNA (np. kieliszek)
• Coś do wyciągnięcia DNA (np. patyczek szaszłykowy)
• Opcjonalnie szczypta soli do zmiękczania mięsa

    
3.Kostki cebuli zalać mieszaniną


PRZEPIS NA WYWAR Z CEBULI

1..Rozpuścić całą sól kuchenną w wodzie.
        
2.Roztwór wody i soli wlać do płynu


  
4.Pojemnik z „zupą cebulową” inkubować w
temperaturze około 60 stopni  przez 10-15
minut
Wywar na końcu miksujemy , a potem filtrujemy.









PRZEBIEG DOŚWIADCZENIA

Schłodzony etanol wlewamy po ściance do probówki
i zaczynamy obserwację.
















Po chwili będzie się wytracać DNA do warstwy 
alkoholowej w postaci cienkich, długich, 
galaretowatych nitek z przyczepionymi bąbelkami 
powietrza. Można je spokojnie nawijać
na patyczek i wyciągać z alkoholu.













































5. Całość zalać zimną wodą i pozostawić na 10 minut.